Koszyk jest pusty
Latte art - sztuka dekoracji kawy
Wbrew pozorom, aby zaskoczyć znajomych kawą ozdobioną wzorkiem jak z najlepszej kawiarni, nie musisz zamawiać firmy kateringowej ani zatrudniać zawodowego baristy. Ten artykuł wyjaśni Ci, jak w prosty sposób przyrządzić prawdziwe cudo.
Zakładamy, że filiżanka dobrego espresso jest już gotowa i czeka na ozdobienie. Warto serwować napój w naczyniu o dość szerokim przekroju, zapełnionej jedynie w połowie, aby podczas stawiania pierwszych kroków, nie okazało się, że nasze dzieło ma zbyt mało miejsca. Zacznijmy od ubicia pianki. To jeden z kluczowym etapów. Spienione mleko powinno być ciepłe (ok. 60-65 st. C) i na tyle gęste, aby nie rozpuszczać się natychmiast w kawie ale też wystarczająco płynne aby bez problemów przelało się do filiżanki. Pamiętajmy jednak, żeby nie przesadzić. Duże wzniesienia i dolinki na powierzchni pianki są nie tylko nieestetyczne ale mogą również odebrać przyjemność smakowania kawy. Idealna pianka to taka, która posiada wiele bąbelków powietrza a podczas przechylania naczynia przelewa się w takim samym tempie jak przeciętny jogurt. Nie zrażaj się, jeśli na początku Twoje próby skończą się fiaskiem – osiągnięcie każdej umiejętności wymaga wielu ćwiczeń. Być może zadajesz sobie pytanie jakie mleko jest najlepsze do dekoracji kawy. Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie – dla początkujących polecamy mleko bez tłuszczu. Co prawda jego smak w połączeniu z kawą nie da nam tej oczekiwanej nutki dekadencji, ale przynajmniej ubija się najłatwiej. Mleko o 2% zawartości tłuszczu ubija się trudniej, ale i tak stanowi chyba najlepszy kompromis pomiędzy smakiem gotowej kawy a łatwością spienienia. Dla profesionalistów, przygotowujących kawę o niesamowitym smaku, pozostawmy tłuste mleko. Co ciekawe, właśnie ten wybór spotkamy w większości włoskich kawiarni. Zamawiając
kawę z chudym mlekiem możesz być pewny, że zostaniesz uznany za dyletanta a w najlepszym przypadku, za turystę.
Wracając jednak do naszej pianki – po wyłączeniu miksera lub blendera, nie zaszkodzi uderzyć delikatnie dnem naczynia z mlekiem. Dzięki temu pozbędziemy się wzniesień i fal na powierzchni pianki. Jeżeli chcemy aby nasze mleko miało bardziej gładką, błyszczącą teksturę, warto kręcić naczyniem dookoła jego osi przez kilka chwil. To wyrówna niedoskonałości na powierzchni piany. Może się zdarzyć, że poniższe zabiegi nie przynoszą skutków i mleko ciągle jest bardzo spienione na wierzchu. Dobrym rozwiązaniem jest usunięcie nadmiaru pianki łyżeczką tak, aby w dzbanku pozostało samo spienione mleko.
Tak, użyliśmy słów "w dzbanku". To kolejna tajemnica sztuki dekoracji kawy. Aby wykonać prawdziwe cuda potrzbujemy naczynia z charakterystycznym "dzióbkiem". Wlewanie mleka do kawy to kolejna trudniejsza czynność. Strumień jaki skierujemy do filiżanki nie może być zbyt duży. Manewrując nim na powierzchni kawy możemy stworzyć łukowate wzorki, które następnie poprawimy wykałaczką. Jednak to nie wszystko – nie wolno zapominać o ciągłym przechylaniu dzbanuszka z mlekiem. Ma to polegać na łagodnym kołysaniem nadgarstkiem z jednoczesnym wlewaniem mleka a nie chaotycznym kapaniem nieregularnym strumieniem! Ruchy muszą być płynne! Dzięki temu mamy pewność, że tekstura pianki będzie taka sama na całej powierzchni naszego dzieła. Dla początkujących mamy wskazówkę, która ułatwi stawianie pierwszych kroków – warto najpierw nalać nieco więcej mleka na środku filiżanki a potem tworzyć gęste łuki, kierując strumień z dzbanka w jedną stronę.
Ostatni etap zależy już jedynie od naszej wyobraźni. Jeżeli wszystko poszło po naszej myśli, na powierzchni kawy mamy wzór stworzony z łuków pianki. Wykałaczka w dłoń i do dzieła! Zacznijmy od najprostszego kształtu – serca. Wystarczy, że od miejsca w którym zakończyliśmy wlewanie, "przeciągniemy" piankę o jakiś 1 lub 2cm w głąd wzorku. Aby wykonać niesamowitą gwiazdę wystarczy wylać piankę jak najbliżej środka filiżanki a następnie w 4 miejscach przeciągnąć odrobinę mleka do krawędzi filiżanki (na zewnątrz pianki) natomiast pomiędzy nimi, również w 4 miejscach, piankę "zagarnąć" do wewnątrz.
Chcesz otrzymywać na e-mail ciekawe przepisy i artykuły na temat kawy? Zapisz się